Prawo i Rynek

Blog o prawie pracy, zabezpieczenia społecznego,
rynku usług prawniczych i pracy prawnika

Blog o prawie pracy, zabezpieczenia społecznego,
rynku usług prawniczych i pracy prawnika

Koniec wysokich zasiłków macierzyńskich i chorobowych

Rząd chce ukrócić możliwość otrzymywania wygórowanych zasiłków po krótkim okresie opłacania wysokich składek. Ukazał się od dawna zapowiadany projekt nowelizacji ustawy zasiłkowej ? przeglądałam ten datowany na 15 listopada 2013 r. Rząd zastanawiał się, w jaki sposób ograniczyć praktyki polegające na tym, że przedsiębiorca  deklaruje przez krótki czas (wystarczy miesiąc kalendarzowy) wysoką podstawę wymiaru składek, a potem dostaje od tej właśnie podstawy naliczony zasiłek (z uwzględnieniem wyłącznie aktualnego ubezpieczenia). Najczęściej chodzi o kobiety, które prowadzą działalność gospodarczą i w czasie ciąży ubezpieczają się od wysokiej podstawy na krótki czas, np. miesiąc kalendarzowy.

Zauważmy, że wprowadzenie urlopu rodzicielskiego – obok urlopu macierzyńskiego i dodatkowego macierzyńskiego – znaczne wydłużyło okres, przez który można pobierać zasiłek macierzyński. Przy urodzeniu jednego dziecka są to 52 tygodnie, a jeszcze więcej przy ciąży mnogiej. Z ZUS wypływa więc na ten cel coraz więcej pieniędzy.

Wg projektu nowelizacji zmienią się zasady obliczania zasiłku dla osób, które:

– pozostają w ubezpieczeniu krócej niż 12 miesięcy

– są ubezpieczone krócej niż miesiąc kalendarzowy.

Sposób obliczania zasiłku zależy też od tego, czy dana osoba wcześniej miała inny tytuł ubezpieczenia, czyli np. pracowała na etacie i w ciągu 30 dni od rozwiązania umowy o pracę ubezpieczyła się z działalności gospodarczej.

Trudniej będzie uniknąć obliczenia zasiłku chorobowego z dłuższego okresu. A ograniczenie podstawy wymiaru do jednego miesiąca z zadeklarowaną najwyższą podstawą stanie się niemożliwe.

Zaproponowane sposoby wyliczania zasiłków nie są łatwe.

Próbowałam to rozgryźć i w uproszczeniu wygląda to następująco:

– Ubezpieczony minimum 12 miesięcy kalendarzowych

Podstawa wymiaru zasiłku = przeciętny miesięczny przychód z 12 miesięcy poprzedzających ten, w który powstałą niezdolność do pracy (czyli jak obecnie)

– Ubezpieczony krócej niż 12 miesięcy

Podstawa obliczenia zasiłku = przeciętna najniższa podstawa wymiaru za pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia (po odliczeniach)  + 1/12 nadwyżki przeciętnej kwoty zadeklarowanej podstawy nad najniższą podstawą wymiaru (po odliczeniach) x liczba miesięcy w ubezpieczeniu

Czyli w tym przypadku podstawa wymiaru będzie uśredniana i to w stosunku rocznym. Zadeklarowanie maksymalnej podstawy wymiaru składek na jeden miesiąc co prawda podwyższy późniejszy zasiłek, ale w znacznie mniejszym stopniu niż obecnie.

 – Ubezpieczony krócej niż 12 miesięcy, ale okres ubezpieczenia chorobowego rozpoczął się nie później niż 30 dni od ustania ubezpieczenia z innego tytułu

Podstawa liczona jak wyżej, z tym że do liczby miesięcy dolicza się poprzednie ubezpieczenie (maksymalnie w sumie do 12 miesięcy), czyli:

Podstawa obliczenia zasiłku = przeciętna najniższa podstawa wymiaru za pełne miesiące kalendarzowe ubezpieczenia (po odliczeniach)  + 1/12 nadwyżki przeciętnej kwoty zadeklarowanej podstawy nad najniższą podstawą wymiaru (po odliczeniach) x liczba miesięcy w ubezpieczeniu (aktualnym i poprzednim, maksymalnie 12 miesięcy)

Jak rozumiem, w tym wypadku poprzednie ubezpieczenie przyda się tylko do zwiększenia liczby miesięcy w ubezpieczeniu. Kwota, od jakiej poprzednio były opłacane składki pozostaje bez znaczenia.

– Ubezpieczony krócej niż miesiąc kalendarzowy

Podstawa obliczenia zasiłku to najniższa miesięczna podstawa wymiaru (po odliczeniach) ? czyli tak jak obecnie.

Ubezpieczony krócej niż miesiąc kalendarzowy, ale okres ubezpieczenia chorobowego rozpoczął się nie później niż 30 dni od ustania ubezpieczenia z innego tytułu

Podstawa obliczenia zasiłku = miesięczna najniższa podstawa wymiaru (po odliczeniach) + 1/12 nadwyżki kwoty zadeklarowanej podstawy w przeliczeniu na pełny miesiąc nad najniższą podstawa wymiaru (po odliczeniach) w miesiącu, gdy powstała niezdolność do pracy  x liczba miesięcy w ubezpieczeniu (aktualnym i poprzednim, w tym także ten niepełny miesiąc aktualnego ubezpieczenia z działalności; maksymalnie w sumie do 12 miesięcy)

 

Na marginesie, zastanawiam się czy ustawy nie powinny posługiwać się algorytmami, gdy w grę wchodzą bardziej skomplikowane obliczenia. Skoro jest algorytm obliczania kapitału początkowego, to czemu nie miałyby obowiązywać ustawowo sformułowane algorytmy obliczania zasiłków? Ostatecznie i tak je ktoś będzie musiał napisać na potrzeby programów księgowo-kadrowych. Cóż, może odzywa się tu ścisła część mojego umysłu. Jestem zwolenniczką słowa pisanego, ale wydaje mi się, że w niektórych wypadkach język matematyki sprawdza się lepiej.

Kategoria: Ubezpieczenia społeczne

1 komentarz

  1. Sposoby obliczania rzeczywiście karkołomne. Ale umówmy się, pobieranie przez rok wysokiego zasiłku po miesiącu oplacania ZUS nie jest całkiem fair.

    Marek, 16 marca, 2014 o godz. 19:23