Przedsiębiorcza kobieta może stracić prawo do zasiłku macierzyńskiego
?Optymalizacja? ZUS może się źle skończyć ? zamiast wysokiego zasiłku macierzyńskiego, można zostać z niczym.
W praktyce najczęściej dotyka to kobiet prowadzących własną działalność gospodarczą, które planują macierzyństwo i chcą zapewnić sobie wysokie świadczenia z tego tytułu. Niewiele pań wie, że choćby niewielka pomyłka w opłacaniu składki chorobowej może zniweczyć ich plany.
Problem powstanie, w następującej sytuacji:
– przedsiębiorca dobrowolnie ubezpieczy się chorobowo,
– zadeklaruje wysoką podstawę wymiaru składek (np. maksymalną),
– potem przez pomyłkę zapłaci składkę w niższej wysokości, niż wynikająca z zadeklarowanej podstawy.
Skutkiem jest ?wypadnięcie? z ubezpieczenia chorobowego i utrata prawa do zasiłków z tego tytułu (najczęściej chodzi o macierzyński). Tak stanie się nawet wówczas, gdy opłacona składka mieści w dopuszczalnych ?widełkach?, czyli między obliczoną od minimalnej podstawy wymiaru właściwej dla danej osoby (w zależności od tego, czy może korzystać z ulgi dla początkujących biznesmenów, czy nie) i od obowiązującej w danym czasie maksymalnej podstawy wymiaru składki chorobowej.
Może się wydawać, że prowadząca działalność powinna wtedy dostać zasiłek obliczony od niższej, faktycznie zapłaconej składki. Tak jednak nie jest, bo wygasa ubezpieczenie chorobowe. Jedynym ratunkiem jest wówczas zwrócenie się do ZUS o zgodę na opłacenie składki po terminie i dopłacenie różnicy. Decyzja w tej sprawie jest jednak uznaniowa. A orzecznictwo nie jest przychylne kobietom, zwłaszcza jeśli zakładają firmy będąc w ciąży.
Szczegółowo omawiałam tę kwestię tutaj.